Zapewne niejednokrotnie słyszałeś, że chytry traci dwa razy. Cóż, nie tym razem. Chcemy Ci zaprezentować jeden z ciekawszych produktów bankowych, dzięki któremu możesz sporo zyskać. Bierzemy na tapetę kredyty refinansowe – być może o nich nie słyszałeś, bo banki raczej nie promują takiego rozwiązania w spotach reklamowych. Co to takiego i przede wszystkim – czy to się opłaca?
Kredyty refinansowe, czyli zastąp jeden dług… drugim
W dużym skrócie, refinansowanie kredytu polega na przeniesieniu długu do innego banku. Zapewne powiesz – ale to już było, przecież chodzi o dobrze Ci znane kredyty konsolidacyjne. Fakt, cel jest podobny, ale zasady inne. Kredyt konsolidacyjny może pokryć kilka różnych zobowiązań, bez względu na ich rodzaj czy przeznaczenie. Za jego pomocą możesz spłacić np. zakupy na raty, pożyczkę i kredyt . Zwykle biorą go osoby, które nie chcą dłużej płacić kilku różnych rat i wolą zastąpić kilku długów jednym.
W takim razie na czym polegają kredyty refinansowe? Otóż przenosząc dług do innego banku, zachowany zostaje cel finansowania. Oznacza to, że kredyty hipoteczne zachowują formę kredytów hipotecznych, kredyty samochodowe kredytów samochodowych, a kredyty gotówkowe – gotówkowych. Jeśli zatem pożyczasz w banku A pieniądze na zakup samochodu z zabezpieczeniem na przedmiocie finansowania, wówczas po przeniesieniu kredytu do banku B, dochodzi również do przeniesienia praw do zabezpieczenia. W praktyce refinansowanie najczęściej dotyczy kredytów hipotecznych, gdyż tu można zyskać najwięcej.
Kredyt refinansowy – bądź sprytniejszy od banku
Dlaczego warto zdecydować się na kredyt refinansowy? Wyobraź sobie, że bierzesz kredyt hipoteczny w banku A na 20 lat – przez ten czas jesteś zatem „skazany” na warunki podyktowane przez bank. Tymczasem po 5 latach Twój znajomy uzyskał kredyt hipoteczny na zakup domu w banku B, który oferuje znacznie niższe RRSO niż Twój bank. W tym samym czasie dostajesz awans i Twoja pensja wzrasta o 500 zł. To idealna sytuacja, aby zdecydować się na refinansowanie kredytu. Dlaczego?
Otóż za namową znajomego możesz przenieść swój dług do banku B i tym samym zmniejszyć wysokość raty. Dzięki podwyżce możesz również zdecydować się na nieco wyższe raty, aby skrócić okres kredytowania z 20 do 15 lat – co jednocześnie obniży łączną kwotę kredytu. Co ważne, bank A nie pobiera prowizji za wcześniejszą spłatę kredytu po przekroczeniu 5 lat i tym samym nie musisz płacić „daniny” swojemu poprzedniemu bankowi.
Na tym przykładzie widać, kiedy warto zdecydować się na kredyty refinansowe. Po pierwsze – gdy inny bank oferuje korzystniejsze warunki spłaty kredytu (niższe oprocentowanie, brak prowizji). Po drugie – gdy w wyniku przeniesienia klient ostatecznie poniesie niższe koszty kredytu (np. okres kredytowania ulegnie skróceniu). Po trzecie – gdy poprzedni bank nie pobierze prowizji za wcześniejszą spłatę. Warto jednak pamiętać, że w przypadku kredytów hipotecznych refinansowanie wymaga poniesienia kosztów związanych z przeniesieniem hipoteki na rzecz drugiego banku.